Quito, stolica na 2800 m n.p.m. I aklimatyzacja.


ecuador quito wiew

Wyjazd z Salento. Po całonocnej i całodziennej podróży autobusowej, wieczorem lądujemy w Quito. Widzimy interesującą zależność – im bardziej na południe, im bliżej Ekwadoru, zamiast luksusowych autokarów jak na Karaibach, telepiemy się i podskakujemy w klekoczących, małych starociach rodzimej produkcji.

Po drodze spotyka nas pierwsza i jedyna jak dotąd w Kolumbii solidna kontrola policyjna.

Noc, policjanci zatrzymują bus, sprawdzają dowody tożsamości wszystkich pasażerów i przeszukują wnętrze pojazdu. Naprawdę p r z e s z u k u j ą. Każdy bagaż podręczny i każdą torebkę, zaglądają za i pod siedzenia, odkręcają, to tylko odkręcić się da… Trwa to wieki, stoimy na ulicy przyglądając się tym poczynaniom i drętwiejemy na myśl, że zechcą przeszukać z podobną pedanterią również i nasze duże plecaki… Odtrokowywać czekany i karimaty, wybebeszać brudne szmaty. Na szczęście zostawili plecaki w spokoju.

Czego szukali? Kontrabandy, of course.

 

Ekwador Quito old city

Ekwador Quito ulica

Ekwador Quito Katedra

Ekwador Quito Katedra Jan pawel II

I o Quito samym w sobie.

Miasto położone na 2800 m n.m.p. rozciąga się długą wstęgą z północy na południe, wcinając się pomiędzy dwa górskie pasma. Znacznie mniejsze niż Bogota, ma ‘tylko’ 1,8 mln ludności. I jest przepiękne! Stara historyczna część miasta czaruje wąskimi, stromo (!) pnącymi się uliczkami, kolonialnymi łukami i balkonami, kolorowymi straganami i rzeźbionymi fasadami kościołów.

Po zachodniej stronie miasta, stosunkowo niedawno wybudowano TeleferiQo, kolejkę linową, wywożącą aż na wysokość 4100 m n.p.m. ! Stamtąd, zaczyna się szlak na nieczynny już wulkan. Idealny wypad aklimatyzacyjny. I piękne, p i ę k n e widoki!

 

Ecuador mountain 2

Ecuador mountain 5

 

Wysokość jest odczuwalna. Mimo, że (na szczęście) czujemy się zupełnie normalnie, pod górę łapie zadyszka. I mimo słońca, powietrze jest lodowate. Wiatr przesuwa kłęby chmur, ukazując coraz to inny obraz. Dochodzimy do ok. 4300 m i zawracamy. Zbliża się wieczór.

Jutro rano wyruszamy na Cotopaxi, jeden z najwyższych czynnych wulkanów na świecie (5897 m n.p.m.), drugi po Chimborazo najwyższy szczyt Ekwadoru.

Wieczorem będziemy już w schronisku, a kolejnego dnia o północy zaczynamy atak szczytowy…

Trzymajcie kciuki!

Nat.

Ecuador mountain

Ecuador mountain 6

Ekwador Quito maupa

Ekwador Quito maupa

Podziel się !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *