Kolumbia


DSC_0855
Uciekamy z Bogoty. Dwa dni w ośmiomilionowym mieście, niezależnie od tego, jak bardzo przyjaznym, jest dla nas zupełnie wystarczające. Ogólne wrażenia; czujemy się bezpiecznie, ludzie są przesymaptyczni, pomocni, a miasto stosunkowo łatwo jest ‚opanować’. W międzyczasie dowiadujemy się, że bus do Santa Marta na karaibskim wybrzerzu jedzie 17h, a nie 7h, tak jak podano w przewodniku. Szybkie sprawdzenie ‚tanich’, kolumbijskich linii lotniczych szybko i skutecznie gasi naszą naszą nadzieję na ‚może uda nam się dostać […]

W drodze. Kierunek – wybrzeże Karaibskie.


DSC_0753
Ponad 11 godzin lotu z Frankfurtu do stolicy Kolumbii dała się we znaki. W Bogocie lądujemy wykończeni i pomimo tego, że jest dopiero 21 czasu lokalnego kładziemy się spać i śpimy aż do rana dzięki czemu udaje się zmniejszyć skutki Jetlaga (7godzin różnicy czasu). Rano wyruszyliśmy na miasto, pierwsze wrażenia: Bogota jest ogromna, prawdę powiedziawszy nie sprawdzaliśmy tego wcześniej i sporym zaskoczeniem był dla nas fakt że same miasto liczy sobie 7 mln mieszkańców i […]

Powitanie Ameryki Południowej BOGOTA


maupa i nat
Gwoli wyjaśnienia, ta strona ma być naszym dziennikiem, bieżąca relacja z wyprawy do Ameryki Południowej, w planach Kolumbia, Ekwador, Peru. Zrobienie Cotopaxi (5897 mnpm) i jeżeli warunki pozwolą najwyższego szczytu Ekwadoru – wulkanu Chimborazo – (6310m npm). W planach jest również wybrzeże karaibskie, kurs nurkowania i wycieczka wgłąb dżungli. Na stronie mamy zamiar umieszczać wszystko, co uznamy za ważne ciekawe lub w jakikolwiek sposób przydatne potomnym. Oznacza to, że można się spodziewać aktualnych cen, spisów […]

Mój pierwszy prawdziwy wpis…