Ameryka Południowa


DSC_1233
Duma i chluba kolumbijczyków, Tayrona jest przepięknym parkiem narodowym położonym na wybrzeżu karaibskim, 350 kilometrów na polnócny wschód od Cartageny, około godziny drogi busem od Santa Marty. Fakty: Roślinność: nadbrzeżny las deszczowy. Ceny: wjazd 35.000 peso (70zł) lub 7.000 (14zł) z legitymacja studencką. Czemu tak drogo? W cenie jest ubezpieczenie na wypadek jakby kogoś coś zjadło.    

Tayrona park


DSCF0223
Kurs nurkowania zakończony, egzamin zaliczony, licencje PADI wyśle pocztą do domu za około 90 dni. A wrażenia…? Jest to sport, który daje niesamowitego kopa. Możliwość oddychania pod wodą, uczucie nieważkości i ta wolność. Ale od początku i do rzeczy. Kurs trwał 3 dni obejmował 6 nurkowań, z czego dwa ostatnie to zejścia na 18 metrów. Dzień pierwszy, zbiórka 8 rano po pół godziny jesteśmy już na łodzi płynącej w stronę rezerwatu Tayrona. Na pokładzie nasz […]

…Nigdy, przenigdy nie wstrzymuj oddechu.


DSC_0896
Piękne, malowniczo położone miasteczko, oddalone o jakieś 3 godziny autobusem od Cartageny. Według lonely planet jest to miejsce, gdzie naprawdę warto zrobić kurs nurkowania. Nieodłączna biblia wszelkiej maści ‘plecakowców’ argumentuje to w trójnasób: po pierwsze i chyba z naszego punktu widzenia najważniejsze, w Tagandze można zdobyć uprawnienia PADI taniej niż gdziekolwiek indziej na świecie. Po drugie, praktycznie cały rok panuje tu piękna i co najważniejsze stabilna pogoda. Ostatni powód to fakt, że podobno – bo […]

Taganga Diving Centers?



DSC_0855
Uciekamy z Bogoty. Dwa dni w ośmiomilionowym mieście, niezależnie od tego, jak bardzo przyjaznym, jest dla nas zupełnie wystarczające. Ogólne wrażenia; czujemy się bezpiecznie, ludzie są przesymaptyczni, pomocni, a miasto stosunkowo łatwo jest ‚opanować’. W międzyczasie dowiadujemy się, że bus do Santa Marta na karaibskim wybrzerzu jedzie 17h, a nie 7h, tak jak podano w przewodniku. Szybkie sprawdzenie ‚tanich’, kolumbijskich linii lotniczych szybko i skutecznie gasi naszą naszą nadzieję na ‚może uda nam się dostać […]

W drodze. Kierunek – wybrzeże Karaibskie.


DSC_0753
Ponad 11 godzin lotu z Frankfurtu do stolicy Kolumbii dała się we znaki. W Bogocie lądujemy wykończeni i pomimo tego, że jest dopiero 21 czasu lokalnego kładziemy się spać i śpimy aż do rana dzięki czemu udaje się zmniejszyć skutki Jetlaga (7godzin różnicy czasu). Rano wyruszyliśmy na miasto, pierwsze wrażenia: Bogota jest ogromna, prawdę powiedziawszy nie sprawdzaliśmy tego wcześniej i sporym zaskoczeniem był dla nas fakt że same miasto liczy sobie 7 mln mieszkańców i […]

Powitanie Ameryki Południowej BOGOTA


maupa i nat
Gwoli wyjaśnienia, ta strona ma być naszym dziennikiem, bieżąca relacja z wyprawy do Ameryki Południowej, w planach Kolumbia, Ekwador, Peru. Zrobienie Cotopaxi (5897 mnpm) i jeżeli warunki pozwolą najwyższego szczytu Ekwadoru – wulkanu Chimborazo – (6310m npm). W planach jest również wybrzeże karaibskie, kurs nurkowania i wycieczka wgłąb dżungli. Na stronie mamy zamiar umieszczać wszystko, co uznamy za ważne ciekawe lub w jakikolwiek sposób przydatne potomnym. Oznacza to, że można się spodziewać aktualnych cen, spisów […]

Mój pierwszy prawdziwy wpis…